W maju zabrałam się za ''Wróć, jeśli pamiętasz'' Gayle Forman. Po przeczytaniu pierwszej części byłam rozczarowana (pewnie dlatego, że najpierw obejrzałam film i już znałam treść i zakończenie) i nie chciało mi się zabierać za następną część. Na jesieni sięgnęłam po inną książkę tej autorki 'Ten jeden dzień''. Również mi się nie spodobała. Była nudna i nie mogłam jej skończyć. Jednak postanowiłam, że dam jeszcze jedną szansę pani Forman.
Muszę przyznać, że książka jest lepsza, niż się spodziewałam. Autorka opisuje dalsze losy Mii i Adama. Tym razem jest napisana z punktu widzenia Adama.
Jest to lekka i przyjemna książka. Polecam każdemu! :)
2. Film
A tu Was zaskoczę... W maju nie obejrzałam żadnego filmu w całości :) Pewnie dlatego, że na dworze jest coraz cieplej i nie chce się siedzieć w domu. Włączyłam od czasu do czasu telewizję, ale nie natrafiłam na nic ciekawego.
3. Kosmetyki
Mój największy kosmetyczny ulubieniec to olejek do włosów Pantene. Nakładam go na końcówki od 3 miesięcy i jestem pod wrażeniem. Przede wszystkim włosy się nie rozdwajają, są gładkie i lśniące. Kosztuje 19,99 w Rossmannie i jest dość wydajny, bo przez 3 miesiące zużyłam tylko połowę produktu.
Jednak pamiętajcie, że jeśli macie rozdwojone i zniszczone końcówki, nawet najlepszy olejek nie pomoże. Najpierw wybierzcie się do fryzjera i podetnijcie około 3 cm. Ja ostatnio ścinałam w marcu i zamierzam podcinać je systematycznie.
Następny ulubieniec to karotenowy balsam do opalania z Nivei.
Opala nam skórę na piękny, brązowy kolor i pozostawia ją nawilżoną. Używałam go już w tamtym roku i moja opalenizna dość długo nie schodziła, także duży plus.
4. Muzyka